Zaręczyny

Idealne zaręczyny

Na szczycie góry dla miłośników natury, w Paryżu dla romantyków, a może transparent rozwieszony na moście, z pytaniem „Czy wyjdziesz za mnie?”. Zaręczyny przestały już tylko służyć zadaniu pytania i dopełnieniu formalności. Stały się okazją, by zaskoczyć, wykazać się niebywałym zaangażowaniem czy pomysłowością.

 

Skąd się wzięły zaręczyny?

Początki zaręczyn sięgają starożytności, a pierwsze wzmianki o nich pojawiły się Kodeksie Hammurabiego z XVIII wieku p.n.e. W Polsce, jeszcze do II wojny światowej, obowiązywał pewien ustalony scenariusz zaręczyn, którego należało przestrzegać. Najpierw zaloty oraz zwiad, czyli wstępne ustalenia, podczas których swat czy swatka próbowali wysondować, jaki charakter ma dana dziewczyna, czy nadaje się dla chłopaka i jak wysoki posag będzie miała. Następnym etapem były zmówiny, czyli umowa przedślubna, a dopiero później właściwe zaręczyny, stanowiące zakończenie etapu zalotów oraz swatania. Zaręczynom towarzyszyło spotkanie rodzin i umowa, zawarta w obecności świadków, publicznie potwierdzających zawarcie zaręczyn. Przed ślubem natomiast był czas na wieczór dziewiczy (dziś wieczór panieński) i kawalerski, a następnie ślub i wesele.

 

Zaręczyny dziś

Jeszcze kilkanaście lat temu większość formalnych zaręczyn i wsunięcie pierścionka zaręczynowego na palec, poprzedzone było proszeniem rodziców o rękę dziewczyny. Nie mówiąc już o tym, iż nie do pomyślenia było, żeby po zaręczynach nie doszło do ślubu. Takie incydentalne przypadki uważane były za skandal. Obecnie pary, które zrywają zaręczyny z różnych powodów przestały szokować i uważa się, że rozstanie na tym etapie jest lepsze niż rozpad małżeństwa.

Socjologowie zajmujący się kwestią zaręczyn wyróżnili różne rodzaje zaręczyn. Do najpopularniejszych zalicza się:

  • narzeczeństwo prywatne – zaręczyny odbywają się w tym przypadku podczas wyjazdu czy też kolacji we dwoje, dopiero później o zaręczynach informowani są rodzice. Same zaręczyny niekoniecznie kończą się ślubem, zwykle pary decydują się na nieformalny związek, niekiedy tylko legalizując go po 10 latach od zaręczyn, albo i później,
  • narzeczeństwo quasi-tradycyjne – tu mamy do czynienia z zaręczynami pary, która jest już ze sobą od dłuższego czasu. Często są to osoby wierzące. W tym wariancie zaręczyny zwykle odbywają się w domu narzeczonej lub jej rodziców, a partner prosi o zgodę. Narzeczona otrzymuje pierścionek, jej rodzice kwiaty, alkohol w opakowaniu, drobne upominki, po czym następuje ustalenie daty ślubu,
  • narzeczeństwo fasadowe – w tym związku do zaręczyn zmuszają parę okoliczności, przy czym najczęściej jest to ciąża kobiety. Wówczas planuje się ślub, zaś zaręczyny odbywają się niejako „przy okazji”, przy czym często nie towarzyszy im pierścionek,
  •  antynarzeczeństwo – to forma relacji, w której pewnego dnia para podejmuje decyzje o ślubie. Nie ma w tym przypadku ani oficjalnych oświadczyn, ani zaręczyn.

 

Pierścionek i nie tylko …

Tradycja wręczania zaręczynowej biżuterii sięga czasów starożytnych Egipcjan. Wierzyli oni, że pierścionek jest w stanie utrwalić uczucie narzeczonych, ponieważ okrąg był metaforą wieczności. Ponadto według nich symbole miłości i małżeństwa należy nosić na serdecznym palcu lewej dłoni, bo tam miała znajdować się vena amoris, czyli żyła prowadząca krew do serca.

W starożytnym Rzymie kobiety dostawały dwa pierścionki – jeden na co dzień, z żelaza, drugi złoty, na specjalne okazje. W średniowieczu zaręczynowa biżuteria często wysadzana była szafirami – kamienie te ostrzegać miały przed nieszczerymi osobami (ponoć zmieniały w kontaktach z takimi delikwentami kolor). Pierwszy pierścionek z brylantami, który kojarzony jest z zaręczynami, był podarkiem od księcia Maksymiliana dla narzeczonej Marii Burgundzkiej.

Po wojnie wybranki z okazji oświadczyn otrzymywały kosmetyki, rodowy sygnet czy … oficerki. Dziś zaręczyny kojarzą się przede wszystkim z pierścionkiem, najlepiej z brylantem. Mimo odejścia od tradycji, raczej nie spotyka się, by pierścionek zastąpiony był kolczykami czy nawet kluczykami do samochodu.

Jeśli chodzi o pierścionki zaręczynowe, to preferowane są raczej tradycyjne wzory i diamenty, choć coraz częściej – między innymi z uwagi na cenę – wybierane są również kolorowe kamienie szlachetne. Młodsi klienci sięgają raczej po nietypowe szlify kamieni i oryginalne wzory. Coraz częściej pojawiają się również spersonalizowane pierścionki, projektowane według własnego pomysłu czy też … kopie pierścionków znanych osób (np. księżnej Diany, z szafirem i diamentami).

 

Czy za mnie wyjdziesz?

Pomysłów na zadanie tego pytania jest tyle ile par i ile … gotówki na koncie. Coraz bardziej popularne są oświadczyny wśród natury, na przykład na górskich szczytach, wciąż wiele mężczyzn wybiera tradycyjną, romantyczną kolację jako okazję do zadania tego ważnego pytania. Pojawia się jednak nowy trend – zlecanie organizacji zaręczyn profesjonalnej firmie, często realizującej wymyślny scenariusz.

Zaproszenie do kina w którym zamiast filmu, na który para się udała pojawia się zmontowany ze wspólnych zdjęć i wypowiedzi chłopaka film, kolacja nad brzegiem morza kucharzem gotującym tylko dla pary czy też oświadczyny w muzeum, bądź zaręczynowe śniadanie z bukietem kwiatów, kocem, koszem piknikowym i pierścionkiem oczywiście, a na drzewach rozpięte ozdoby wiszące – to tylko niektóre scenariusze. Oczywiście przy odrobinie czasu i chęci samemu można zająć się stworzeniem odpowiedniej scenerii. Najważniejsze jest, by zaręczyny były niespodzianką dla kobiety, a także … wstępem do cudownego życia.