Historia ślubnego bukietu

Planując ślub, jednym z elementów, na które zwracamy uwagę, jest ślubny bukiet. Stanowi on ostateczne wykończenie wizerunku Panny Młodej nadaje sukni ślubnej oraz welonowi szlachetności, wyjątkowego charakteru. Wybierając bukiet ślubny, decydując się na jego kształt czy kolor kwiatów, zwykle koncentrujemy się wyłącznie na tym, alby tworzył on spójna kompozycje ze ślubnym kompletem. Nie zastanawiamy się, że dziesiątki czy setki lat przed nami, robiły to rzesze kobiet, podobnie jak my wkraczając z nadzieją na nowa drogę życia.

 

Wianek zamiast bukietu

Kwiaty były obecne na ślubie już w starożytności, niestety zwyczaj przystrajania nimi wszystkiego został zapomniany na długi czas. Całe szczęście, że w średniowieczu pojawił się na nowo, ciesząc oczy Młodej Pary i zaproszonych gości. Początkowo jednak, zamiast bukietu w tradycyjnym rozumieniu, Państwo Młodzi (zarówno Pan Młody, jak i Pani Młoda), zdobili swoje głowy wieńcami z roślin zielnych (z mirtu, ruty czy rozmarynu). Taka ozdoba, obecnie zastąpiona symboliką obrączki, miała zapewniać nowożeńcom płodność i powodzenie w życiu, a także chronić ich związek przed złymi mocami.

Zmianę w ślubnych zwyczajach przyniósł rok 1500, kiedy to mężczyźni zrezygnowali z tej ozdoby. Od tej pory zatem głowę przyozdabiała wyłącznie kobieta, zaś wianki miały coraz bardziej wyszukane kształty, sięgano również po różne gatunki kwiatów.

 

Ku współczesności

Bukiety ślubne, podobne swoim charakterem do współczesnych kompozycji, pojawiły się na początku XIX wieku w epoce romantyzmu. Doskonale współgrały one z ideałami romantyzmu, które gloryfikowały kobiecość i delikatność. Takie same były też bukiety, którego formy przywodziły na myśl lekkość, odznaczały się również prostotą. Najczęściej tworzono je ze związanych ze sobą wstążką kwiatów. W zamożnych domach pomiędzy kwiaty wplatano wstążki ozdobione monogramami.

Z nadejściem stylu biedermeierowskiego zmienił się również charakter bukietów. Były wykonywane z wielu ciasno ułożonych kwiatów, masywne, często w kształcie trapezu, często wykończone koronką. Do ich wykonania używano m.in. piwonii, róż, a nawet goździków. W Anglii często stosowane były bogato zdobione bukiety kaskadowe. Na początku XX wieku Pary Młode zakochały się w stylu rustykalnym, a panny Młode szły do ślubu niosąc naręcza kwiatów.

Wraz z upływem lat bukiet ewoluował, swoim kształtem będąc coraz bardziej zbliżony do kuli. Floryści coraz częściej do swoich kompozycji dodawali elementy dekoracyjne, zmieniały się również rodzaje stosowanych w bukietach kwiatów.

 

Tradycja czy nowoczesność?

Obecnie Pary Młode mogą czerpać inspiracje z całych wieków tradycji, a – w zależności od upodobań stylu, w którym organizowane jest wesele – sięgają nawet do romantyzmu, pojawiają się również bukiety typu naręcze, inspirowane naturą oraz wsią, a nawet misterne bukiety w kształcie torebek czy kuferków, oczywiście wykonane z kwiatów, na bazie szkieletu wykonanego z drutu. W zależności od projektu i fantazji florysty, do ich wykonania używane są różnorodne kwiaty, począwszy od uniwersalnych róż po storczyki, tulipany czy drobne kwiaty limonium. Młode Panny, preferujące nietypowe rozwiązania, decydujące się na stylistykę wiejską czy boho, z pewnością zauroczą bukiety wykorzystujące okrągłe, geometryczne konstrukcje wiklinowe wianki, a nawet … tamburyn. Taka podstawa, ozdobiona roślinami zielnymi i kwiatami, czy wręcz wstążkami (doskonale korespondującymi z zestawami w stylu boho), wygląda niezwykle efektownie i zyskuje jeszcze uroku, kiedy wesele organizowane jest w plenerze.